"Less is more – wywiad z Beatą Milczarek Make up Artist"
Beata Milczarek – make-up artist, która od lat jest jedną z ulubionych wizażystek polskiego showbusinessu. Pracowała z największymi, na jej Instagramie regularnie pojawiają się zdjęcia zza kulis sesji z udziałem m.in. Edyty Górniak czy Małgorzaty Rozenek - Majdan. Regularnie tworzy też makijaże na potrzeby sesji zdjęciowych do największych magazynów mody i kampanii.
To właśnie ona głośno przekonuje kobiety do naturalnych i subtelnych makijaży dostrzegalnych wprawnym okiem. Jej misją jest przekonywanie kobiet, że mniej znaczy więcej.
Czy pojęcie „kobiety ubranej w makijaż”jest Ci bliskie, kobiety próbują ukryć się za makijażem, być kimś innym, może lepszym?
Obecnie dla wielu z nas makijaż to istotny element porannej garderoby. Jest dopełnieniem dla całości wizerunku, stylizacji, okazji i nastroju, więc pojęcie „ubrana w makijaż” jest jak najbardziej trafne.
Przecież codziennie wybieramy stylizację, dbamy o włosy i nosimy makijaż właśnie po to, by wyglądać lepiej, czuć się lepiej, i właśnie podkreślić swoją osobowość. Dlatego nie chciałabym ryzykować stwierdzenia, że kobiety na co dzień chcą być kimś innym. A jeśli tak, to nie powinny. Każda z nas powinna wyrażać siebie i być niepowtarzalną nosicielką własnego indywidualnego piękna. Tej zasadzie hołduję.
Wyznajesz też zasadę less ismore- szczególnie w makijażu może to być trudne – lubimy podkreślać siebie, swoje atuty, a make-up jest do tego idealnym narzędziem.
Tak to idealne narzędzie, ale pod warunkiem, że będzie użyte umiejętnie. Wtedy sprawi, że każda kobieta widziana będzie przez pryzmat jej własnego piękna, a nie obcej namalowanej twarzy. Za mocne brwi, za mocne usta, zbyt dużo bronzera sprawia, że stajemy się lalkami.
Pamiętajmy, że nasz słowiański typ urody jest delikatny, wszelkie przerysowania sprawiają, że wyglądamy komicznie. Postarajmy się podkreślić swoje atuty w taki sposób, by twarz nie stała się nieautentyczna z elementami nie stapiającymi się z naturalnym wizerunkiem. Szczególnie, że oprócz makijażu nosimy ozdoby – kolczyki, naszyjniki czy nawet ozdoby we włosach. Umiar i naturalność sąwtedy najlepszą opcją na pokazanie własnego piękna.
Bycie sobą nie musi wiązać się z make-up no make-up, niektóre z nas czują się sobą właśnie w makijażu? Jak to pogodzić?
Jeśli kobieta najlepiej czuje się w mocnym makijażu niech postawi na jeden mocny element - oczy, usta, brwi a może policzki? Zaakcentowanie tylko jednego elementu twarzy sprawi, że mocny makijaż będzie elegancki.
Kobiecy appeal to stylizacje, dodatki, ulubione kolory czy biżuteria. Powiedz, jak dobierać make-up do na przykład złotej czy srebrnej biżuterii –która często jest ramą dla twarzy (kolczyki, naszyjniki)?
Tu też postawiłabym zasadę mniej znaczy więcej. Jeśli zakładasz biżuterię postaraj się o spójność wizerunku. Myślę, że mocny makijaż i biżuteria mogą ze sobą konkurować, a przecież szukamy spójnej całości.
Do złotych dodatków koniecznie podkreśl skórę ciepłymi tonacjami. W połączeniu ze złotą biżuterią najlepiej wypadnie delikatny make-up, ale nie bójmy się też bronzera, który nada skórze delikatnej opalenizny. Nie zaszkodziodrobina metalicznego cienia, ale koniecznie w kolorach natury. Jeśli lubisz podkreślać usta, warto pokryć je szminką w neutralnym, stonowanym kolorze. Jeśli biżuteria jest delikatna, dobrze jest zdecydować się na naturalny makijaż typu nude z lekko tylko podkreślonymi oczami.
Do srebra sięgniemy po chłodniejsze barwy rozświetlenia i podkreślenia.
Musisz jednak pamiętać, że srebrna biżuteria bardzo ożywia stylizację. Czy nowoczesna, czy bardziej tradycyjna, biżuteria w kolorze srebra jest na tyle uniwersalna, że pasuje do niej niemal każdy make-up z zaznaczeniem, że zgodny jest z twoim typem urody. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby mocno podkreślić oko lub usta. Byle z umiarem!
Do trendów wrócił bursztyn w wydaniu maxi, ale też w nowoczesnych formach – lodowy o chłodnej kolorystyce. Czy ten minerał wymaga specjalnego makijażu? Czy zależy od okazji, pory dnia?
Zdecydowanie zależy od okazji i pory dnia. Jednak zaryzykowałabym uogólnienie, że ciepła oprawa będzie zawsze dobrze wyglądała jako tło dla bursztynu.
Tu też trzeba pamiętać o tym jak dużą biżuterię zakładasz, jak duża ilość dodatków konkuruje z makijażem. Dlatego zastanów się, na którą opcję stawiasz w danym dniu.
Namówiłaś znane twarze do zauważalnej zmiany wizerunku, do którego były mocno przywiązane, jak ci się to udaje?Makijaż często jest malunkiem twarzy – sceniczną maską, z której chyba niechętnie rezygnują będąc stale w błysku fleszy.
Gwiazdy jak wszystkie inne kobiety muszą odkryć piękno w sobie, a potem znaleźć sposób samoprezentacji. Każda twarz jest wyjątkowa i piękna wystarczy to dostrzec i wydobyć, a każda z nas z dumą będzie nosiła swoje piękno. Gwiazdy też :-)
Jaki jest twój makijażowy patent na nieprzemalowany look? Jest wiele typów cery, urody – znasz je wszystkie, czy jest złota zasada dobra dla każdej z nas?
Złota zasada została już wspomniana - mniej znaczy więcej. Ale indywidualne cechy urody,
i o czym nie warto zapominać, charakteru, nie pozwalają na znalezienie jednego sposobu odpowiedniego dla każdego. Makijaż to bardzo spersonalizowana sprawa.Nie ma na to reguły. Harmonia zawsze jest najlepszym doradcą.
Co podpowiedziałabyś Polkom w kwestii pielęgnacji i kosmetyku musthave bez którego nie powinny się ruszać z domu?
Korektor, puder i błyszczyk, to rzeczy, bez których ja sama się nie ruszam i radzę każdej z moich klientek, by zawsze miała je w torebce.